8 grudnia 2016 roku nasza klasa – 6A wybrała się na lekcję o jedzeniu staropolskim, do Pałacu w Wilanowie. FOTO

Po przyjściu na miejsce, do domku niedaleko pałacu, zeszliśmy schodami w dół, gdzie zostawiliśmy plecaki oraz założyliśmy fartuchy. Następnie wróciliśmy na górę, gdzie usiedliśmy przy długim, eleganckim stole, gdzie przywitały nas dwie panie. Opowiadały nam o kuchni staropolskiej. Dowiedzieliśmy się, że używano wtedy soli, pieprzu, czosnku i innych przypraw, aby potrawy były ostre oraz słodkie i kwaśne. Były to trzy smaki, których można było doświadczyć w każdym staropolskim daniu. Po części teoretycznej przeszliśmy do praktyki. Weszliśmy do przeszklonej sali, w której były przygotowane stanowiska do gotowania. Każdy z nas dostał po czapce kucharskiej i zabraliśmy się do roboty. Jedna grupa miała robić zupę kapuśniak, a druga deser. Kroiliśmy warzywa, mięso i owoce, a później tworzyliśmy z tego potrawy. Po ugotowaniu zupy i przygotowaniu deseru z jabłek i ryżu oraz zrobieniu kompotu z suszu, zasiedliśmy do stołu. Najpierw podano nam przygotowaną przez nas zupę. Podczas tego posiłku wykorzystywaliśmy zasady savoir-vivre, które poznaliśmy podczas innej wycieczki na początku roku szkolnego. Potem dostaliśmy słodki kompot i deser, które bardzo nam smakowały.

Bardzo podobała mi się ta wycieczka. Dzięki temu, że sami robiliśmy jedzenie, była ona ciekawa, a jedzenie smaczne.