W piątek, 6 kwietnia 2018, byliśmy w Multikinie na zajęciach pt. „Uwaga Internet” o bezpieczeństwie w sieci, o hejcie, o cyberprzemocy itp.
Pan, który prowadził zajęcia był aktorem, więc zapowiadało się ciekawie. Najpierw pokazał nam, jak niejaki Paul Baran wynalazł Internet. Później dowiedzieliśmy się, że rozprzestrzenienie się po świecie np. telewizji trwało aż trzynaście lat, podczas gdy Internetu – zaledwie cztery dni! Potem oglądaliśmy pierwszy filmik na YouTube pt. „Me at the zoo” (Ja w zoo). Następnie prowadzący pożegnał się z nami i zaprosił na niemiecki film pt. „Labirynt”.
Film opowiadał o nastolatku, którego przyjaciele zostali wciągnięci do gry komputerowej, a on mógł ich uratować tylko grając w nią i będąc tzw. „Czapkiem”. Odkąd koledzy zapadli w niewyjaśnioną śpiączkę, a tak naprawdę zostali uwięzieni w grze, nie pamiętali swego przyjaciela.
Ogólnie podobała mi się wycieczka, ale moim zdaniem trochę przesadzali z „uważaniem na cyberprzemoc” na zajęciach. Może dlatego, że nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.
Jeremi B. z klasy 4A