Dzień pierwszy za nami. Platforma widokowa na gołoborzu zaliczona, klasztor na św. Krzyżu zaliczony, św. Katarzyna zdobyta, źródełko św. Franciszka przetestowane. Za nami również zakwaterowanie i dyskoteka. Pamiątki w postaci pistoletów, diabełków itp. zakupione. Niestety dzień drugi przywitał nas deszczem. Z nadzieją patrzymy przez okno, może jest jeszcze dla nas jakaś nadzieja. FOTO